Zapierające dech w piersiach widoki, rajskie plaże i góry. O tym marzycie? Znam takie miejsce. Poznajcie się! Oto Przylądek Formentor na Majorce.
- Majorka i Przylądek Formentor – informacje podstawowe
- Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – ograniczenia w ruchu
- Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – jak dostać się na miejsce
- Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – ciekawostki
- Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – Czy warto?
Majorka i Przylądek Formentor – informacje podstawowe
Majorka to hiszpańska wyspa, największa w archipelagu Balearów. Cel podróży zarówno rodzin z dziećmi jak i par czy singli, właściwie każdego, ponieważ oferuje wiele atrakcji. Statystyki jasno pokazują jej popularność – na około 945 000 mieszkańców w 2023 roku przypadło 12 milionów turystów. Warto więc dobrze przygotować się do wyjazdu, żeby nie stresować się podróżą, a także nie stracić możliwości zobaczenia jakiejś atrakcji w wyniku niewiedzy.
Dzisiaj pomogę Wam przygotować się do obejrzenia Przylądku Formentor, najdalej na północ wysuniętej części Majorki. Warto wiedzieć, że Przylądek Formentor (Cap de Formentor) to przedłużenie pasma górskiego Serra de Tramuntana. Jest to obszar objęty ochroną i wpisany w 2011 roku na Listę Światowego Dziedzictwa naturalnego UNESCO. Oznacza to, że władze Majorki muszą zadbać o ten teren, by nie zniszczyć jego unikatowego charakteru.
Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – ograniczenia w ruchu
Gdy odwiedzałam wyspę w 2021 roku (tuż przed sezonem turystycznym) na Formentor można było jeszcze wjechać samochodem osobowym i zaparkować przy samej zabytkowej latarni morskiej (Far de Formentor). Obecnie sytuacja się zmieniła i władze Majorki zdecydowały się na wprowadzenie na terenie Przylądka Formentor oraz drogi do niego prowadzącej ograniczeń w ruchu pojazdów.
Ograniczenia obowiązują od 1 czerwca do 30 września, w godzinach od 10.00 do 22.30.
Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – jak dostać się na miejsce
Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – opcja wygodniejsza, ale droższa
Aby dostać się do latarni morskiej musicie przejechać piękną, chociaż bardzo krętą drogą MA-2210. Przejazd nią to może być wyzwanie, szczególnie dla niedoświadczonych kierowców, za to trudy podróży rekompensują widoki! Od wprowadzenia restrykcji na drodze, swobodnie dojedziecie własnym autem tylko do parkingów przy plaży Formentor (Platja de Formentor). Tutaj, by kontynuować podróż musicie skorzystać z autoryzowanych parkingów, opłacić miejsce postojowe i poczekać na autobus TIB 334, którym pojedziecie dalej do latarni morskiej.
To zdecydowanie droższa opcja wycieczki, ponieważ samo wynajęcie auta + opłacenie parkingu przy Plaży Formentor + bilety na autobus to koszt kilku – kilkunastu euro na osobę. Istnieje również ryzyko, że parking przy plaży będzie pełny i nie będziecie mogli pokonać nawet tego odcinka drogi ze względu na szlabany, które zamykane są na początku drogi w Port de Pollença w momencie, gdy parking przy plaży się zapełnia. Plus tego rozwiązania to możliwość spędzenia czasu na plaży Formentor po lub przed wycieczką do latarni morskiej, do czego Was zachęcam, bo ta plaża jest cudowna!
Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – opcja tańsza
Tańszą opcją zwiedzania Przylądka Formentor jest użycie autobusu TIB 334 na całej trasie od sekcji pierwszej (Port de Pollença – Plaża Formentor) do latarni (sekcja 2: Plaża Formentor – Far de Formentor). Autobus zatrzymuje się w najbardziej turystycznych częściach Przylądka – przy punkcie widokowym Mirador del Colomer (na filmie Majorka – Niezwykłe Miejsca możecie zobaczyć jak zjawiskowo został umiejscowiony ten taras widokowy! – od 6 minuty), Plaży Formentor, a także Cala Figura-Cala Murta, by na końcu dotrzeć do latarni morskiej. Co warte podkreślenia, autobusem TIB 334 dotrzecie również do Alcudii, przeuroczego miasteczka Majorki. Na pewno jest to opcja warta rozważenia.
Ci, którzy zaczynają trasę do latarni w Port de Pollença mogą zostawić samochód na jednym z bezpłatnych parkingów oznaczonych na mapce pod artykułem w przewodniku od Rady Majorki.
Na końcu artykułu znajdziecie krótki, ale bardzo treściwy przewodnik po restrykcjach na Przylądku Formentor stworzony przez Radę Majorki. Można śmiało założyć, że w 2024 roku polityka ochrony tej części wyspy będzie kontynuowana, ale warto sprawdzić przed wyjazdem czy nic się nie zmieniło i odwiedzić obowiązkowo, np. stronę komunikacji na Majorce TIB.
Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – ciekawostki
Co warto wiedzieć o Przylądku Formentor:
- Lokalsi nazywają Przylądek „Miejscem spotykania się wiatrów” – „Meeting point of the winds” – w praktyce oznacza to, że jest to bardzo wietrzna okolica. Warto przygotować sobie coś cieplejszego do ubrania, a także gumkę do włosów w przypadku osób z długimi włosami 🙂
- Przylądek Formentor wieńczy latarnia morska, której budowę rozpoczęto w 1857 roku, a zakończono 6 lat później. Trudności w budowaniu wynikały z położenia latarni w trudno dostępnym miejscu. Robotnicy dostali nawet dyspensę od biskupa Majorki na pracę w niedziele i święta, by szybciej ukończyć prace budowlane (pod warunkiem wysłuchania mszy przed pracą). Co ciekawe, latarnia jest zasilana panelami solarnymi od 1994 roku!
- Każdy, kto chciałaby wejść na Przylądek pieszo lub przejechać trasę rowerem może to robić bez ograniczeń.
- Plaża Formentor jest bardzo znanym i niezwykle pięknym miejscem. Tuż obok znajduje się odnowiony hotel Four Season Resort Mallorca At Formentor (dawniej Hotel Formentor), w którym spali, m.in. Charlie Chaplin, Tom Cruise, Grace Kelly, Dalajlama, John Wayne, Winston Churchill czy Michaił Gorbaczow.
Przylądek Formentor (Cap de Formentor) – Czy warto?
Przede wszystkim Przylądek Formentor warto zobaczyć ze względu na widoki. Błękit nieba i wody mieszają się tutaj z bielą skał. Wysokość robi dodatkowe wrażenie, o ile oczywiście nie macie lęku wysokości. Droga jest tak malowniczo położona, że zachwyci każdego, a z punktu widokowego z latarnią możecie ją również obserwować z góry wijącą się niczym wąż pośród skał. Sama latarnia nie powala na kolana, ale moim zdaniem to miejsce jest obowiązkowe do zobaczenia na Majorce. Osobiście, zachwyciła mnie jeszcze Plaża Formentor. Nieśmiało wspomniałam wcześniej, ze warto ją zawrzeć w swoim planie dnia. Zapamiętałam ją jako oazę spokoju, dosyć wąską, ale piękną i co nietypowe częściowo osłoniętą sosnami. Zdaję sobie sprawę, że w sezonie turystycznym może być tam o wiele więcej osób, ale wydaje mi się, że limit miejsc parkingowych zdecydowanie limituje również liczbę osób na plaży.
Ograniczenia w ruchu, o których pisałam powyżej, choć wydają się skomplikowane, służą dobremu celowi, czyli ochronie środowiska. Wcześniej droga do latarni była dosłownie zajeżdżona, a niejednokrotnie zdarzało się, że kierowcy zostawiali auta na poboczu. Sami jadąc pod górę samochodem, mieliśmy wrażenie, że odbywał się tam zdecydowanie za duży ruch. Nie wiem czy to norma czy tak trafiliśmy, ale na górze było bardzo dużo motocyklistów i było dosyć głośno. Mam nadzieję, że jak przejedziecie tę trasę i dotrzecie na Cap de Formentor autobusem to na górze będzie panował spokój.
Podsumowując, zdecydowanie warto zobaczyć to miejsce, jak i całą Majorkę!
Zdecydowaliście się na wyjazd? Noclegu możecie poszukać razem z Itaką!
Informacje o ograniczeniach w ruchu od Rady Majorki (Consell de Mallorca):
O Majorce przeczytacie również u Michaliny: https://michalinanamajorce.pl/formentor-majorka-jak-dojechac/
Wpis powstał we współpracy z Itaką
Czytaj także:
Kulinarne życie Hiszpana, cz. 1
Kulinarne życie Hiszpana, cz. 2
Kulinarne życie Hiszpana, cz. 3
Jeżeli spodobał ci się artykuł, polub go lub udostępnij! Zapraszam Cię również do śledzenia moich blogowych poczynań na Facebooku i Instagramie Uwielbiam kontakt z czytelnikami, więc śmiało pisz do mnie tutaj lub na adres: [email protected]