Czy chcielibyście przenieść się na chwilę w inny świat, gdzie jada się pierekaczewnik albo jeczpoczmaki? A może wolelibyście zobaczyć jurtę tatarską i meczet, a potem przez chwilę podumać na muzułmańskim cmentarzu? A co, jeżeli możecie doznać wszystkiego na raz? Jest takie miejsce –  Kruszyniany.