Ponad sto lat temu car Mikołaj II przyjeżdżał do Białowieży na polowania. W poczekalni dworcowej, po której się przechadzał, znajduje się obecnie Restauracja Carska.
Dworzec kolejowy Białowieża Towarowa wybudowany został w 1903 roku. Po tym jak budynek przestał już pełnić swoją rolę, zaczął popadać w ruinę. Drewniany dworzec ocalał do naszych czasów, dzięki odważnemu kolejarzowi, który nie pozwolił zniszczyć go wandalom. Jego wysiłek nie poszedł na marne, ponieważ w 2003 roku dworzec, wraz z przylegającym terenem, został zakupiony przez osoby prywatne.
Budynek dworcowy został całkowicie odnowiony, po czym powstała tu Restauracja Carska. Układ dworca został zachowany, więc każda sala ma swoją historię. Wystrój wnętrz nawiązuje do czasów, gdy przyjeżdżał tu car, zaś w tle słychać rosyjskie piosenki.
W menu znajdziecie dania kuchni polskiej i rosyjskiej. Na stołach króluje dziczyzna w różnej postaci, np. polędwiczka z dzika czy stek z sarny. Jeżeli będziecie mieć szczęście, to uda Wam się zjeść specjały z mięsem żubra! Warto skosztować rosyjskich pielmieni w wydaniu mięsnym i rybnym, i przepysznego jesiotra (prywatnie moje ulubione danie:)).
Smakosze będę mogli tu spróbować również rosyjskiego piwa Chamowniki i herbaty sprowadzanej z Rosji. Restauracja podaje wyjątkową kawę z mlekiem i miodem, w której się zakochałam! Do napojów warto zamówić deser, np. bezę z owocami albo lody waniliowe z gorącymi malinami. Muszę przyznać, że nie odważyłam się spróbować keksu lodowego z serem pleśniowym, ale może Wy będziecie odważniejsi?
Nie muszę nic więcej pisać… po prostu kuchnia, wystrój i jedzenie pomogą Wam przenieść się w carskie czasy….
Więcej informacji: http://www.carska.pl/
Byliście w Białowieży, a może planujecie wyjazd na weekend majowy? Lubicie dziczyznę? Podzielcie się swoimi przemyśleniami 🙂
Co jeszcze warto zobaczyć w Białowieży i okolicach?