Kuchnia kreolska to coś, co Marta lubi najbardziej! W jej poszukiwaniu trafiła do Torunia, gdzie mieści się Restauracja Luizjana! Jesteście ciekawi jej wrażeń?

DSC06876

Z kuchnią kreolską mogliście się już spotkać na moim blogu w zakładce Seszele. Nie kryłam wtedy, że zupełnie zakochałam się w potrawach z tej rajskiej wyspy. Wróciłam do Polski z przeświadczeniem, że nigdy już nie zjem tak dobrych owoców morza, ale w głębi serca nadal szukałam okazji, by zjeść coś podobnego, odnaleźć kuchnię kreolską na miejscu…albo chociaż jej namiastkę.

Nie sądziłam, że znajdę smak kuchni kreolskiej w Toruniu. Przed wyjazdem mój mąż oznajmił, że znalazł dla mnie idealne miejsce. Restauracja Luizjana wydawała się ciekawa, ale z góry założyłam, że nie uda im się mnie zaskoczyć. To było dobre założenie, bo dzięki temu…udało im się mnie zaskoczyć 🙂

DSC06863

Restauracja usytuowana jest na toruńskiej starówce, niedaleko Bulwaru Filadelfijskiego. Od progu wita nas obsługa, zaś w tle słychać muzykę, która od razu przywodzi na myśl Nowy Orlean. Właśnie taką kuchnię się tu serwuje – kreolską w wydaniu Luizjany, nieco inną od wyspiarskiego jej odpowiednika. Musicie wiedzieć, że kuchnia kreolska występuje w kilku miejscach na świecie i różni się od siebie znacząco, ale ma pewne elementy wspólne, np. do potraw używa się aromatycznych przypraw, a podstawowymi składnikami dań są ryż i owoce morza.

Restauracja Luizjana serwuje gościom również mięso z frytkami, ale ja zdecydowałam się na mniej zamerykanizowaną potrawę i wybrałam małże w sosie z białego wina, śmietany i sera blue. Do tego zamówiłam jeszcze chowder, czyli gęstą, lekko pikantną zupę z dodatkiem selera naciowego, kukurydzy i bekonu – danie typowe dla Nowego Orleanu ze względu na bekon. Tradycyjnie chowder podaje się z rybą albo owocami morza.

DSC06869

Moi goście zamówili jeszcze kilka innych dań, w tym, m.in. sandacza z warzywami, a także krążki bakłażana w panierce w sosie warzywno-beszamelowym, podawane na życzenie z krewetkami. Na deser skusiliśmy się na czekoladowy suflet do podziału 😉

Z pełną świadomością przyznaję, że moje małże były przygotowane lepiej niż we francuskiej czy belgijskiej knajpie, w których zdarzyło mi się je jeść. Były delikatne, ale jednocześnie bardzo wyraziste w smaku dzięki zaprawie z wina i sera blue. Zupa była bardzo kremowa i syta, a deser smaczny, choć już nietypowo kreolski 😉

DSC06883

Restaurację polecam i na pewno do niej wrócę, jeżeli zawitam ponownie do Torunia!

Ciekawostka! Właściciele restauracji mieszkali w Nowym Orleanie przez 7 lat. Po powrocie do Polski postanowili założyć knajpę, by przenieść smaki z USA na polski grunt. Restauracja Luizjana to owoc współpracy przyjaciół, którzy wsparli tę ideę i pracują tam wspólnie do dziś.

Kuchnia kreolska Luizjany –  mieszanka kuchni amerykańskiej, francuskiej, hiszpańskiej, włoskiej i meksykańskiej. Oprócz typowych składników jak ryż, owoce morza i przyprawy, używa się w niej również różnego rodzaju mięs i ziemniaków.

Próbowaliście kuchni kreolskiej w wydaniu Luizjany, a może w jakimś innym? Czy smakowała wam? Może byliście w Toruniu i opisanej restauracji? Podzielcie się swoją opinią! 

DSC06861DSC06860DSC06871DSC06877