Nie znam pikantniejszych historii związanych z krajem od tych cypryjskich. Seksem ocieka tu nie tylko mitologia, ale również przeszłość i teraźniejszość… Sami zobaczcie!
Afrodyta – bogini miłości czy ladacznica?
Choć w mitologii greckiej Afrodyta znana jest głównie jako bogini miłości i płodności, to jej podejście do spraw intymnych było dużo luźniejsze niż można by się tego spodziewać. Romantyczne spacery raczej nie wchodziły w grę, ponieważ Afrodyta, co tu dużo mówić, nie stroniła zarówno od śmiertelników jak i bogów greckich. Córka Cypru, jak często mówi się na Afrodytę miała męża Hefajstosa, którego zdradzała, m.in. z Aresem (bogiem wojny), Posejdonem (bogiem morza) czy Hermesem (bogiem kupców), ale również śmiertelnikami – Anchizesem (królem Dardanos) czy Adonisem (dzieckiem z kazirodczego związku króla Syrii Tejasa z córką Myrrą). Wymieniłam tu zapewne zaledwie wierzchołek góry lodowej mężczyzn, których uwiodła Afrodyta. W wielu przypadkach „miłość” kończyła się potomstwem, stąd również płodność jest jej przypisana.
Dlaczego właściwie od niej zaczęłam? Kult Afrodyty jest na Cyprze bardzo silny. Wierzą w nią zarówno mieszkańcy wyspy jak i turyści, którzy odwiedzają po kolei wszystkie związane z boginią miejsca. Powstał nawet szlak – Trasa Afrodyty Śladami bogini – który prowadzi wokół Cypru. Niesamowita jest siła przyciągania tej boskiej kobiety. Mam wrażenie, że jej siła uwodzenia działa podobnie jak w mitologii do dzisiaj. Tłumy turystów odwiedzają po kolei punkty, w których przebywała i nie zawsze zachowywała się etycznie.
Łaźnie Afrodyty – miejsce schadzek bogini
Wyobraźnie rozpalą szczególnie Łaźnie Afodyty (z ang. Baths of Aphrodite), gdzie bogini lubiła spędzać czas odpoczywając i relaksując się. Nie oznacza to jednak, że Afrodyta spędzała tam czas sama. Bardzo często towarzyszyli jej kochankowie. Dziś nad to małe jeziorko przychodzą tłumy turystów. Łaźnie znajdują się w bardzo urokliwym miejscu w ogrodzie botanicznym i osłonięte są przed słońcem bujną roślinnością. Dużo ciekawszy od samego źródła wody jest szlak, na który rekomenduję wejść!
Wystarczy kierować się w przeciwnym kierunku niż znak Bath of Aphrodite, a następnie przejść przez metalową bramkę. Tuż za nią zobaczycie wydeptaną ścieżkę ciągnącą się wokół wzgórza. Niesamowite widoki gwarantowane, szczególnie zwróćcie uwagę na idealne miejsce na kemping, które zobaczycie zaraz na samym początku trasy, w dole. Po spacerze możecie wybrać się w dalszą wycieczkę do Kuklii (około godziny drogi samochodem).
Sanktuarium Afrodyty – Kuklia – sakralna prostytucja
Wydaje się, że po powyżej opisanych perypetiach Afrodyty nic was już nie powinno zdziwić, ale jednak ta historia mnie poraziła i myślę, że nikt nie może przejść obok niej obojętnie… O prostytucji sakralnej słyszałam już kilka razy, m.in. w Rzymie, jednak tym razem słuchając historii o Cypryjkach oddających się pielgrzymom coś we mnie pękło. Jestem w stanie zrozumieć, że czasy były inne (XII w. p.n.e.) i pewnie inaczej patrzyło się na pewne sprawy, ale mimo wszystko wydaje mi się zupełnie niezrozumiałe to, że kobiety zmuszane były do oddawania się tam za jedną monetę i to pod egidą władz kościelnych…
Każda Cypryjka miała obowiązek przynajmniej raz w życiu poddać się prostytucji sakralnej. Zazwyczaj działo się to przed ślubem, więc kobieta traciła w ten sposób dziewictwo. Seks uprawiany był w świątyni, a pielgrzym mógł wybrać, z którą z dziewczyn spędzi najbliższą noc. Najgorsze w tej historii jest chyba fakt, że kobiety, które swój obowiązek spełniły były bardziej szanowane w społeczeństwie. Teraz nazwalibyśmy tę instytucję kościelnym burdelem, a wtedy mówiło się, że wybranki oddały swoje dziewictwo Afrodycie. Jedynym plusem tej patologicznej z naszego punktu widzenia sytuacji jest to, że nierząd pod taką postacią wpływał pozytywnie na zdrowie wyspiarzy. Dzięki dopływowi genów pielgrzymów, Cypryjczycy lepiej się rozwijali i byli mniej skażeni chorobami genetycznymi.
Świątynia Afrodyty znajduje się w Palaipafos, czyli inaczej starożytnym Pafos, około 8 km na północny-zachód od Petra tou Romiou (mityczne miejsce narodzin Afrodyty, o nim za chwilę). Chodząc po ruinach świątyni pomyślcie o tym, co się tam działo. Zapewne trochę inaczej spojrzycie wtedy na ten zabytek. Niedaleko ruin sanktuarium na Dworze Luzynianów (z ang. Lusignan Manor) znajduje się Muzeum Palaipafos, w którym możecie obejrzeć znaleziska z obszaru starożytnego Pafos. Wystawa pokazuje, m.in. jak kult bogini płodności zamieniał się na Cyprze w kult Afrodyty.
UWAGA! BILET WSTĘPU DO MUZEUM PALAIPAFOS Obejmuje również wejście na teren wykopalisk archeologicznych świątyni Afrodyty.
Petra tou Romiou – miejsce narodzin Afrodyty, cel zakochanych
Petra tou Romiou (z ang. The Rock of the Greek – Skała Greka), inaczej nazywana Skałą Afrodyty to miejsce, w którym z fal narodziła się bogini płodności Afrodyta. Jest wiele legend związanych z tą zatoką, część z nich bardzo krwawa. Nazwa Skała Greka wiąże się z legendą o bizantyjskim bohaterze Digenisie Akritasie, który powstrzymał swoją siłą Saracenów przed podbiciem Cypru. Ponoć rzucił on skałę, która zniszczyła okręty wojenne nacierającego wroga. Oczywiście, przyjmuje się, że to właśnie ta skała pozostała w zatoce do dzisiaj.
Inna historia związana jest z mitologią, miłością i pożądaniem. Hezjod napisał w Teogonii, że Afrodyta wyłoniła się z piany morskiej. Niewiele jednak osób wie, że piana ta powstała w miejscu wrzuconych do wody genitaliów Uranosa, który został zdradzony przez Gaję – jego matkę i jednocześnie małżonkę. W spisku uczestniczył najmłodszy syn Uranosa, który sierpem odciął genitalia ojca i wrzucił do wody, a następnie zajął jego miejsce przy boku Gai. W ten sposób Uranos pozbawiony został władzy i nie mógł już zesłać tytanów (w tym Kronosa) do Tartaru (najmroczniejszej i najniższej części krainy podziemia, w której przebywały dusze skazanych na wieczne cierpienie).
Dzisiaj Skała Afrodyty przyciąga wieloma przesądami. Wielu turystów wierzy, że jeżeli opłynie ją wokoło, to zyska wieczną młodość, podobnie działa również zanurzanie się w wodzie zatoki. Zakochani przyjeżdżają tu, by odnaleźć kamień w kształcie serca zapewniający wzajemną miłość, a ambitni lub leniwi kamień z dziurką w środku, zapewniający dobrobyt 😉
UWAGA! Do Petra tou Romiou dostajemy się przejściem wydrążonym pod jezdnią. Nie próbujcie przebiegać górą przez drogę, bo jest to bardzo niebezpieczne. Wystarczy, że zaparkujecie po drugiej stronie ulicy i zejdziecie w dół oznaczonym przejściem.
Ayia Napa – współczesne centrum rozrywki Cypru
Zmęczeni zwiedzaniem turyści często wracają na nocleg do Ayia Napy, najpopularniejszego kurortu wyspy. Ayia Napa położona jest w południowo-wschodniej części Cypru i kusi nie tylko wspaniałymi plażami i pysznym jedzeniem cypryjskim, ale również klubami. Zjeżdża tu wielu żądnych przygód turystów, którzy wydają w muzycznych centrach rozrywki miliony euro. Nieoficjalnie mówi się również o innych zabawach, ponieważ przybywający na Cypr obcokrajowcy są bardzo otwarci na nowe znajomości. Afrodyta nadal wydaje się żywa na wyspie.
Czytaj także:
- Kuchnia cypryjska, czyli czym chata bogata
- Wyspa pełna niespodzianek – Rodos
- Kuchnia kreolska, o tak! – Seszele
Przydatne linki:
- Pafos jako Europejska Stolica Kultury
- Strona Cypryjskiej Organizacji Turystycznej
- Trasa Afrodyty Śladami bogini
—————————————————————————————————————–
Zachęcam do podzielenia się w komentarzach swoimi doświadczeniami z Cypru! Podoba ci się to co robię? Polub mój fanpage Podróże od kuchni na Fb i bądź na bieżąco z nowymi artykułami!