Przed wam wyniki konkursu „Zapoznaj mnie ze swoją kuchnią regionalną”. Zgłoszenia były bardzo różne, więc i wybór ciężki, ale w końcu się udało!

Zapoznaj mnie ze swoją kuchnią regionalną - Pieczenie chleba - aut. Anna Kowal-Gąska

Nagrody w postaci albumów „Kuchnia w pałacach, zamkach, dworach…” wędrują do…

Anny Kowal-Gąski

Zapoznaj mnie ze swoją kuchnią regionalną - Barszcz biały - aut. Anna Kowal-Gąska

„Urodziłam się i wychowałam na pogórzu Rożnowsko-ciężkowickim. Odkąd pamiętam w moim domu tradycyjnie gościły robione przez mamę, a wcześniej babcię której nie pamiętam niestety placki na blasze, tak zawsze je nazywaliśmy, robione na kwaśnym mleku od naszych krów, z sodą. Najlepiej smakują mi zawsze z masłem i odrobiną soli, jeszcze takie ciepłe, prosto z blachy, bo u mamy wciąż kuchnia opalana drewnem i to na nią mama wrzuca zrobione placki gdzie się pieką. Jest też i barszcz biały, robiony na
rosole z wędzonki(Święconki na Wielkanoc) oraz serwatki, ale takiej po zrobieniu sera od własnych krów, nie z kartonu czy butelki, zawsze z jajkiem na twardo i wędlinami wszelakimi, zatrzepany kwaśną Śmietaną. Jest też i chleb, na drożdżach z gotowanymi ziemniakami i zmielonym zielem angielskim i liściem laurowym z dodatkiem kminku, w piecu opalanym drewnem, na łopacie, nie w formach, oj nie raz zjada się kawałek węgla drzewnego w skórce, czasami też na liściu kapusty pieczony, a podpłomyki
które mama robi są balsamem na moje kubki smakowe, i tu też tylko masło i szczypta soli mi wystarcza by zjeść ze smakiem jak nigdy. Na Wigilię znów robimy pieczonego pod kuchnią w żarze karpiela, coś jak rzepa/kalarepa ale sadzi się je z burakami pastewnymi dla zwierząt. W załączeniu podsyłam zdjęcie sprzed 2 tygodni jak byliśmy u babci mojej córeczki a mojej mamy i upiekła chleb, teraz piecze w zasadzie jak my przyjeżdżamy bo jest nas więcej a piec chlebowy duży bo na 9 brytfanek i rodzice
nie są w stanie sami go szybko przejeść. Mam też na zdjęciu ubiegłoroczny barszcz biały na Święconce z chrzanem, to i o nim a na koniec napisze, tarty na małych oczkach i utarty z żółtkami jajek, z odrobina cukru i soku z cytryny. Uwielbiam moją rodzinną/regionalną kuchnię, sama często gotuję z przepisów mamy i babci, są niezawodne.”

Anny Biernacik

Zapoznaj mnie ze swoją kuchnią regionalną - Ślonski łobiod, aut. Anna Bernacik

Katarzyny Bieleń

Zapoznaj mnie ze swoją kuchnią regionalną - Kurabiedes - aut. Katarzyna Bieleń

„Mój dziadek jest Grekiem, więc by pogodzić nasze wspólne tradycje obok przeróżnych regionalnych specjałów bożonarodzeniowych staramy się przywoływać również chociaż cząstkę jego kultury na naszym rodzinnym stole. I ta tradycja tak mocno się zakorzeniła i jest tak bardzo lubiana przez wszystkich domowników, że pomimo iż dziadka już z nami nie ma my nadal tradycyjnie w czas świąteczny wypełniamy kuchnię zapachem przepysznych mocno maślanych kurabiedes czyli kruchych ciasteczek obficie obtoczonych w cukrze pudrze, których smak pozostaje w pamięci każdego kto odwiedza nasz dom w czasie świąt. Niezmiennie co roku w sylwestra przygotowujemy też tzw. wasilopitę czyli ciasto na powitanie Nowego Roku w którym ukryta jest moneta mająca przynieść szczęście temu kto odnajdzie ją w swoim kawałku. Niby zwyczajne ciasto o intensywnym smaku i zapachu pomarańczy lecz kryje w sobie piękną tradycję naszej rodziny. Pierwszy kawałek zawsze krojony jest dla Boga, drugi dla Maryi, kolejny dla domu, a każdy kolejny dla domowników od najstarszych do najmłodszych. Ciasto jest przepyszne, puszyste, a my już od dziecka zawsze z wielką niecierpliwością wyczekiwaliśmy północy by móc zabrać się za jego krojenie 🙂 Może to nie do końca regionalne potrawy, które goszczą na stołach we wszystkich domach naszego regionu, ale dla naszej rodziny i domowników to już tradycja i zwyczaj, który powielamy przez trzecie już pokolenie. Prawdę mówiąc długo byłam nieświadoma tego że to nie nasz regionalny zwyczaj. Skoro przysmaki były zawsze na stole babci to pewna byłam iż taka jest nasza tradycja. I choć trochę przemycona to jednak jest to właśnie nasza rodzinna tradycja!”

Zapoznaj mnie ze swoją kuchnią regionalną - Wasilopita, aut. Katarzyna Bieleń

Paniom gratuluję i proszę o przesłanie adresów do wysyłki nagród!

Pozostałym uczestnikom bardzo dziękuję za przesłane prace i zachęcam do brania udziału w następnych konkursach.

Pozdrawiam,

Marta Gawrychowska

PS Album w cenie 27 zł (z kosztami wysyłki) zamawiać można w wydawnictwie „globalna wioska” drogą mailową na adres: [email protected], lub telefonicznie na nr  608 499 901

Czytaj także:

Kuchnia Tatarska u Alika – Suwałki

Restauracja Carska – Białowieża