Ciyżko jest se wyłobrazić jak tam je na dole, kiej się tam niy było! Szczyńść Boże wszystkim, którzy odważą się zejść w czeluści czarnej ziemi.
Poziom 355 – Szychta w Kopalni Guido
Nowa trasa w Kopalni Guido pozwala śmiałkom na zejście 355 metrów pod ziemię. Wyobraźcie sobie odwrócony Pałac Kultury i Nauki (237 m wysokości z iglicą) i jeszcze prawie 100 metrów więcej… Właśnie na taką głębokość schodzicie pod ziemię. Robi wrażenie, prawda?
Szychta w Kopalni Guido zapewni wam ekstremalne doznania, zapewniam! Powinniście zacząć podejrzewać, że nie będzie łatwo już w szatni. Zanim wyruszycie pod ziemię dostaniecie górniczy ekwipunek, na który składają się: flanelowa koszula, żółty strój sztygarski (sztygar – stanowisko kierownicze w górnictwie), kalosze, kask wraz z lampą z pokrowcem, a także…butelka wody i urządzenie, które może wam uratować życie w razie zagrożenia. Nie panikujcie, ale wysłuchajcie jak macie się zachować pod ziemią, a potem w drogę.
Na dół zjedziecie szolą, czyli windą górniczą. Pomaga ona osiągnąć poziom 320 metrów p.p.m., a dalej czeka was długi spacer chodnikami, czyli podziemnymi korytarzami. Początkowo trasa wydaje się całkiem przyjemna, przewodnik opowiada o pracy górników i jest dosyć jasno. W normalnych warunkach 1,5 km przechodzimy w około 15 – 20 minut. Dokładnie tyle długości ma trasa Poziom 355 – Szychta w Kopalni Guido, ale jej przejście trwa 3,5 godziny. Pewnie zastanawiacie się dlaczego?
Pod ziemią nie jesteście już turystami, ale górnikami i czeka was tam ciężka robota. Szychta to inaczej zmiana robocza w kopalni. Zapłaciliście za swoją własną pracę, pot i łzy. Szybko się o tym przekonacie na dole. Nikt nie będzie tam odpoczywać. Kobiety i mężczyzn czeka wspólne montowanie przenośnika taśmowego, którym węgiel transportowany jest w kopalniach. Do tego będziecie musieli przenosić rurociągi o wadze kilkudziesięciu kilogramów czy przycinać drewniane stemple, czyli słupy podpierające stropy chodników górniczych.
Rozumiecie już dlaczego dostaliście wodę na początku? Dawkujcie ją sobie powoli, bo czeka was jeszcze jedna atrakcja – zejście ponad stumetrową ścianą węglową o nachyleniu ok. 14%. Co to oznacza w praktyce? Ekstremalną trasę w dół, która wiedzie pomiędzy słupami zwanymi walenciokami. Jest nierówno, wąsko i nisko, ale co to dla was? Jesteście już blisko wyjścia, a za trudy pracy czeka was zacna nagroda – posiłek regeneracyjny w Hali Pomp, najgłębiej położonym pubie w Europie. Jeszcze tylko ostatnia „prosta”, która tak naprawdę jest dosyć stromym upadem… Nie czaruję, to nie będzie łatwy odcinek, ale musicie go pokonać, by odpocząć przy żurze i piwie Guido – specjalności Hali Pomp.
Po wszystkim czeka was prysznic w górniczej łaźni, który niby nie jest obowiązkowy, ale… sami zobaczycie! Powodzenia!
Ważne informacje:
Poziom 355 – Szychta w Kopalni Guido to trasa wyłącznie dla osób pełnoletnich!
Koszt wycieczki to 79 zł (od wtorku do piątku) i 89 zł (w sobotę i niedzielę). W cenie jest posiłek regeneracyjny i ekwipunek, o którym pisałam powyżej.
Poziom 355 – Mroki Kopalni to trasa łatwiejsza, w której mogą brać udział osoby od 12. roku życia.
Na każdą trasę wymagana jest telefoniczna rezerwacja!!! Można również zostawić swoje dane kontaktowe w specjalnym formularzu na stronie Kopalni Guido i poczekać na telefon od obsługi.
Czytaj także:
Odkrywanie podziemnego miasta – Kompleks Osówka