Ilu z Was było już w Mołdawii albo się do niej wybiera? Zapewne niewielu. Bo to biedne, małe państwo, pewnie bardzo niebezpieczne i brzydkie. Czy tak myślicie? Ja też tak uważałam, do dnia, kiedy stanęłam stopami na mołdawskiej ziemi i przekonałam się, że rządzą nami stereotypy. Bardzo krzywdzące stereotypy.

Nie będę koloryzować, że Mołdawia to cudowna kraina mlekiem i miodem płynąca, ale uważam, że jest to kraj ciekawy. Biedny, ale za to bardzo urokliwy. Po przekroczeniu granicy (pamiętajcie o paszporcie, bo wyjeżdżacie z terenu UE!), poczujecie, że wjeżdżacie do innego świata. Czuć tu nadal rosyjskie wpływy, pozostałość po Mołdawskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej, które konkurują z historyczną nostalgią do Rumunii (duża część społeczeństwa, jeszcze w latach 90., gdy decydowała o niepodległości kraju, opowiadała się za integracją z tym państwem).

Językiem tu obowiązującym jest mołdawski, który tak naprawdę nie różni się niczym od rumuńskiego. Większość Mołdawian mówi biegle również po rosyjsku. Religią dominującą jest prawosławie, popularne również w sąsiadujących krajach, a oficjalną walutą – lej mołdawski (który swoją nazwę wziął od leja rumuńskiego, używanego wcześniej na terenie Mołdawii). Myślę, że teraz dla wszystkich jest już jasne jak duży wpływ na każdy kraj ma jego historia. 

Przygotujcie się na drobiazgową kontrolę na granicy (mogą Was pytać o różne rzeczy, np. czy macie ze sobą broń albo kim są wasi znajomi), a z pewnością przeskanują wasze rzeczy osobiste, plecaki, torebki, itp. Potem możecie już śmiało zacząć swoją mołdawską przygodę.

Ciężko Wam będzie zaopatrzyć się w leje mołdawskie w innych krajach, bo nie jest to waluta popularna. Jeden lej dzieli się na 100 bani i na tym podobieństwo do lejów rumuńskich się kończy. W Mołdawii po transformacji panowała wysoka inflacja, czego skutkiem są wysokie nominały banknotów, np. 500 lub 1000 MDL. Dla porównania 1 RON (lej rumuński) jest warty w przeliczeniu na złotówki – ok. 90 groszy, a 1 MDL – 0,27 PLN (2012r.). Oznacza to, że za chleb w Rumunii zapłacimy 2 RON, a w Mołdawii ok. 7 MDL.

Ważna informacja na koniec! W Mołdawii prawie nikt nie rozmawia po angielsku, więc jeżeli nie znacie rumuńskiego lub rosyjskiego, powinniście pomyśleć o rozmówkach albo znajomych, którzy mogą wam pomóc na miejscu.

Czytaj także:

Piwnice pełne wina

Czar mołdawskiej doliny